Radny Ciążyński skarży się Lubuskiej.

 
To forum jest zablokowane, nie moesz pisa dodawa ani zmienia na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez moliwoci zmiany postw lub pisania odpowiedzi    Forum slawa.pl Strona Gwna // Jezioro
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastpny temat  
Autor Wiadomo
maniek



Doczy: 09 Lut 2007
Posty: 110

PostWysany: Czw Cze 21, 2007 3:41 pm    Temat postu: Radny Ciążyński skarży się Lubuskiej. Odpowiedz z cytatem
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070617/POWIAT15/70615070/-1/powiat15

Rzekę czuć rybą
- Dzwonię do urzędu, do sanepidu - nikt nie reaguje - skarżył się sławianin Marek Ciążyński. - Niech te rozkładające się ryby ktoś zabierze.



Pierwsi tegoroczni turyści odwiedzający Sławę stają na nowym, spacerowym mostku i... wąchają. Rzeczywiście śmierdzi. Szukają źródła brzydkiego zapachu. Po chwili odnajdują. To spore stado padłych rybek, kilkadziesiąt, może kilkaset sztuk.

- Kilka dni temu widziałem jak żywe ukleje płynęły w górę kanału Czernicy, było ich mnóstwo - dodaje Ciążyński. - Podobno wędrowały na tarło. I po co im to było? Ktoś znów podtruł rzekę.

Padły w sposób naturalny

Czesław Czopek już się martwi, że zaczyna się znana z ubiegłych lat historia. Takie masowe śnięcia ryb powtarzały się wielokrotnie.

- Zazwyczaj tak jest przed weekendem, gdy zapowiada się na deszcz - tłumaczy. - Ludzie spodziewają się, że wezbrana woda zabierze wszystko i pozbywają się różnych odpadów.

Zastępca burmistrza Krzysztof Gruszewski mówi o kolejnym micie, z którym sławianie muszą walczyć. Śnięcie ryb to nie dowód na kolejne skażenie wody. Konsultował się z ichtiologiem Piotrem Olechnowskim i ten stwierdził, że to zjawisko normalne podczas tarła.

- Jedyny błąd jaki popełniliśmy to zebranie roślinności z dna i powierzchni rzeki - dodaje zastępca burmistrza. - Ale zrobiliśmy to na żądanie mieszkańców, którzy stwierdzili, że roślinność brzydko wygląda i pachnie. Że teraz śmierdzą rozkładające się ryby? Zaraz kogoś wyślemy, zostanie to uprzątnięte.

Po przypadkach śnięcia w ubiegłym roku padłe ryby i próbki wody wysłano do laboratoriów we Wrocławiu i w Puławach. Nic nie znaleziono.
reklama

Czernica nie taka czarna

Mały chłopczyk pokazywał palcem na rzekę i krzyczał, że... ryby się potopiły. Dziadek uspokajał go, że tylko się potruły. Bo przecież rybki nie toną.

Sławian uspokaja też Olechnowski. To jego zdaniem nie jest dowód na to, że woda w Czernicy jest brudna. Wręcz przeciwnie. Po raz pierwszy od kilkunastu lat ryby na tarło w górę tej rzeki w ogóle się wybrały. Stwierdziły, że woda się nadaje. Jednak rzeczywiście jest deficyt tlenu w wodzie i niektóre sztuki tego nie wytrzymują.

- I popełniono błąd zbierając roślinność: po pierwsze jest ona producentem tlenu, po drugie poruszono osady denne, po trzecie wraz z roślinnością wyciągnięto złożoną na niej ikrę... - dodaje.

Na ile zawiniła brudna woda? Tego nie jest w stanie stwierdzić nikt, przede wszystkim dlatego, że rzeka nie jest monitorowana. Badanie prowadzono pięć lat temu, próbki pobierano raz w miesiącu. Jednak na tej podstawie nie udało się ustalić winnego ówczesnego podtruwania Czernicy. Nie poradziła sobie z tym ani policja, ani prokuratura, ani biegli sądowi.

Łapali pod prąd

- A niech sobie szukają truciciela, ja wiem swoje - stwierdził sławianin, który przedstawił się jako Jan. - Chłopcy w górze rzeki bawili się prądem. Ładniejsze sztuki wybrali i zostały śmieci...

Olechnowski przyznaje, że tego scenariusza ostatnich wypadków w Czernicy nie brał pod uwagę, ale to jest bardzo prawdopodobne. Mieszkańcy Sławy mający domy tuż przy rzece mają w zwyczaju w okresie tarła wyprowadzać z domu kabelek i wsadzać go do rzeki. Nie tak dawno jeden z kłusowników przypłacił takie manewry życiem.

- Kilka lat temu okazało się, że kłusownicy ciągną prąd nawet z parkowych latarni... - dodaje Olechnowski.

Ciążyński zapewnia, że słucha wszystkich wyjaśnień i stara im się wierzyć. W końcu mówią to specjaliści. Nie rozumie tylko jednego. Dlaczego na wezwania mieszkańców nie reagują urzędnicy. Gdyby ktoś padłe ryby usunął, nie byłoby smrodu. Gdyby nie było smrodu, on o interwencję "GL” by nie prosił...


komentarze

Ktoś podtruł Czernicę?
Artykuł: Rzekę czuć rybą
Autor: obserwator
Data: 17 czerwca 2007, 10:47
+ odpowiedz
+ przeczytaj artykuł
+ zgłoś wpis do usunięcia

Nie wystarczy zauważyć śnięte ryby i stwierdzić, że ktoś podtruł rzeczkę. W tym okresie ukleja masowo odbywała tarło w Kanale Czernicy. Wystarczyło zaobserwować jak wymarzonym miejscem do tarła była "wstęgowa" roślinność w kanale, woda po prostu wokoło tej roślinności się "gotowała" tak olbrzymie ławice ukleji tam odbywały tarło. I co ryby masowo napłynęły do zatrutej wody? Nie sądzę. Przez krótki okres obserwacji, zobaczyłem jak ryby w czasie tarła z wody wyskakiwały na wierzchnią warstwę roślinności wstęgowej i nie mogły się przebić z powrotem do wody zdychając. To nie wszystko, potrfiły też wyskoczyć na brzeg i nie mogąc powrócić zdychały na piasku. Przez okres 15-tu minut w taki sposób wyskoczyło i nie powróciło do wody 4 ukleje. A jaki czas trwało tarło? Jeżeli chodzi łowienie prądem to okres tarła ukleji jest optymalny dla takiego procederu. Ale ten co wie swoje i zachowuje to dla siebie nie jest wiarygodny. Jeżeli coś wie i nie próbuje z tym nic zrobić, nie jest lepszy od tych co kłusują prądem, jest ich cichym sprzymierzeńcem. Ponadto życzenie społeczeństwa dotyczące usuwania roślinności "wstęgowej" w kanale spowodowało duże straty w ikrze złożonej tam przez ukleję, nie zawsze to co chce społeczeństwo jest dobre a w tym wypadku usuwający tę roślinność dopuścili się naruszenia przepisów z ustawy o rybactwie. Jeżeli chodzi o Pana Marka to chwała mu za to, że walczy o czystość Jeziora Sławskiego ale niech czas podzieli po połowie na obserwację przyrody a połwę na siedzenie w smażalni "U Dudka". A może to nieodparta chęć promowania siebie w Gazecie Lubuskiej? Też dobrze, snobizm jest w jakimś stopniu postępowy. Pozdrawiam.

Szanowny Panie!

Z dużym zainteresowaniem śledzę publikacje w Gazecie Lubuskiej dotyczące spraw związanych z Jeziorem Sławskim. Dyskusja nad czystością wód jeziora i rzeki Czernicy oraz ,, rozwojem turystyki” w Gminie trwa już od dobrych kilku lat. Do dyskusji tej włącza się coraz więcej osób z przedstawicielami Sejmu V Kandencji włącznie. Póki co, trwa tylko dyskusja.
W Gazecie Lubuskiej z dnia 16/17.06.2007 roku w artykułach ,, Rzekę czuć rybą” i ,, Cięcie po szuwarach” z dnia 19.06.2007 roku , umieszczonych zostało kilka informacji mogących być podstawą do wszczęcia przynajmniej czynności sprawdzających przez Policję. Pozwolę sobie przytoczyć kilka:
- wypowiedz Pana Czesława Czopka -,, zazwyczaj tak jest przed weekendem, gdy zapowiada się na deszcz - tłumaczy. - Ludzie spodziewają się, że wezbrana woda zabierze wszystko i pozbywają się różnych odpadów.”
Z wypowiedzi można wnioskować, że ww. Pan obserwował wielokrotnie takie zwyczaje i z łatwością wskaże osoby zanieczyszczające wody rzeki. Gwoli formalności w opisywanym okresie nie było w Sławie żadnej ulewy, więc nie mogła to być przyczyna śnięcia ryb w rzece ( w takim razie wprowadzanie takich wypowiedzi do publikacji to typowe ,,robienie wody z mózgu” Czytelnikom Gazety).
Kolejny cytat z tego artykułu:,, A niech sobie szukają truciciela , ja wiem swoje. Chłopcy w górze rzeki bawili się prądem. Ładniejsze sztuki wybrali i zostały śmieci...”- stwierdzenie mieszkańca Sławy o imieniu Jan to następny przykład otumaniania Czytelników podparty dodatkowo wypowiedzią Pana Olechnowskiego ,iż:
,, Mieszkańcy Sławy mający domy tuż przy rzece mają w zwyczaju w okresie tarła wyprowadzać z domu kabelek i wsadzać go do rzeki. Nie tak dawno jeden z kłusowników przypłacił takie manewry życiem”.
Taka wielka wiedza o powszechnym kłusownictwie i to z użyciem metod i urządzeń niebezpiecznych dla zdrowia i życia ludzi i nikt nie powiadomił Policji?! Przytoczony zgon człowieka porażonego prądem w Czernicy miał miejsce około 10 lat temu. Dla Pana Olechnowskiego to -,,nie tak dawno...”?
Najbardziej bulwersuje jednak wypowiedz Pana K.Gruszewskiego, vice burmistrza Sławy ,iż przyczyną zdarzenia mogło być zebranie roślinności z dna i powierzchni rzeki na wniosek mieszkańców Sławy. Mam nadzieję, że takie wnioski i żądania mieszkańców są w jakiś sposób zarchiwizowane w dokumentacji będącej podstawą do usunięcia roślinności z Czernicy.
Na koniec kwestia niepewnej sytuacji prawnej Jeziora Sławskiego. Na łamach ,, Sławskiego Parntnera” nr 4 z 2007 roku Pan Józef Roszkowski w jasny sposób wytłumaczył problem dotyczący granic i własności akwenu. Po co więc wywarzać już otwarte dzrwi?

Reasumując - ,, mowa - woda, a woda i tak brudna”


Czytelnik ze Sławy.

Takie widoki jak te pokazane na rzece czernicy niedługo bedziemy mogli oglądać częściej,a to wszystko dla tego że z jeziora sławskiego zamierza się usunąć trzcinę i tatarak co przyczyni sie do całkowitej śmierci tego jeziora. Jak wiemy trzcina jest producentem tlenu i to w niej lub przy lini trzciny ryby odbywają tarło, co będzie jak usunie się ten drogocenny dar jeziora, zakłóci się rozmnażanie ryb i ich gospodarkę do czego nie powinno się dopuścić przecież ryb w jeziorze jest coraz mniej ponieważ jezioro nie jest zarybiane tylko ciągle się z niego odławia.przyczyną sinicy w jeziorze są masarnie, których w Sławie jest dużo i które jak wiadomo do jeziora wypuszczają ścieki.nie szukajmy winy w trzcinie która rośnie od zawsze tylko ludzie na stołkach powinni zauważyć ,że od czasu powstania tylu masarni zaczęły się problemy z sinicą, trzcina rosła zawsze a kiedyś nie było takich problemów, zresztą na innych jeziorach też rośnie trzcina i nie ma jakos sinicy, bo nie ma tylu masarni Usunięcie trzciny to ŚMIERĆ DLA JEZIORA, a te ryby powinno usunąć GOSPODARSTWO RYBACKIE w SŁAWIE,zarządca na tym jeziorze
Powrt do gry
Oglda profil uytkownika Wylij prywatn wiadomo
aneta_b1



Doczy: 15 Lut 2007
Posty: 46

PostWysany: Pi Cze 22, 2007 11:13 am    Temat postu: . Odpowiedz z cytatem
PARANOJA!!!!!!!!
Powrt do gry
Oglda profil uytkownika Wylij prywatn wiadomo
slawianin



Doczy: 24 Kwi 2007
Posty: 77

PostWysany: Pi Cze 22, 2007 12:39 pm    Temat postu: Re: Radny Ciążyński skarży się Lubuskiej. Odpowiedz z cytatem
Ciążyński Marek jest Radnym i zamiast załatwić sprawę śniętych ryb na miejscu , poleciał do gazety.
Zbyt fotogeniczny nie jest co widać na fotografii, więc lepiej niech się weźmie do roboty jako Radny/przecież diety otrzymuje /
i opracuje ramowy plan ratowania jeziora przed trucicielami. Bazę do działalności monitoringowej
Czernicy już ma Bar u Dudka .Rada Gminy powinna przyklepać trochę kasy na małe laboratorium i Pan Radny mędzy jednym browarem a drugim badałby wodę
w Czernicy. Narazie organoleptycznie bada różne
gatunki piwka .
Kochani Mieszkańcy wybierajcie radnych na zasadzie:
- wykształcenia
- zaangażowania w sprawy obywatelskie
- promujących Gminę nie siebie
- mających coś do przekazania społeczeństwu
- nie wchodzących w układy
- mądrych i sprwiedliwych
a będzie napewno lepiej się działo w Gminie i woda w jeziorze będzie czysta.
Jeszcze do P.Ciążyńskiego- podobno agencje reklamowe
prowadszą nabór chętnych do reklam między innymi piwa zgłoś się Pan .
Powrt do gry
Oglda profil uytkownika Wylij prywatn wiadomo
Marek



Doczy: 19 Maj 2007
Posty: 39
Skd: SŁAWA

PostWysany: Pi Cze 22, 2007 1:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Pan Marek organizuje świetne (mam nadzieję) wycieczki do Lichenia ...

Ale na początku kadencji wybitnie strzelił gafę.
Powrt do gry
Oglda profil uytkownika Wylij prywatn wiadomo
maniek



Doczy: 09 Lut 2007
Posty: 110

PostWysany: Wto Cze 26, 2007 10:33 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
cytat :
"Jedyny błąd jaki popełniliśmy to zebranie roślinności z dna i powierzchni rzeki - dodaje zastępca burmistrza. - Ale zrobiliśmy to na żądanie mieszkańców, którzy stwierdzili, że [color=red]roślinność brzydko wygląda [/color]i pachnie."
Czyli, w naszych działaniach nie kierujemy się rozumem, znajomością ekologii, a jedynie estetyką.
Kiedyś, również na życzenie mieszkańców, wycięto kilkusetmetrowy pas zadrzewień sródpolnych, będących pod ochroną prawa...
Może najwyższa pora, żeby sprawami związanymi ze środowiskiem zajęła się osoba rozumiejąca przyrodę, i potrafiąca ją chronić?
Powrt do gry
Oglda profil uytkownika Wylij prywatn wiadomo
mag



Doczy: 23 Sty 2007
Posty: 70

PostWysany: Czw Cze 28, 2007 1:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
"Ministerstwo Środowiska: Poradniki ochrony siedlisk i gatunków, tom 2
Siedliska NATURA 2000, Wody słodkie i torfowiska.
Wysoka trofia wody przy ograniczonym przepływie prowadzi do nadmiernego zarastania koryta rzeki przez płaty roślin, w konsekwencji do ograniczenia dostępnej przestrzeni i bazy pokarmowej dla ryb reofilnych oraz powstawania szkodliwych dla nich nocnych deficytów tlenowych. Drastycznie wzrasta podatność siedliska na perturbacje. Całkowite pokrycie dna rzeki przez rośliny należy uznać za objaw degradacji siedliska!"
Jednocześnie pragnę zauważyć, że Zarząd Melioracji każdego roku czyści koryto Czernicy.
Powrt do gry
Oglda profil uytkownika Wylij prywatn wiadomo
slawianin



Doczy: 24 Kwi 2007
Posty: 77

PostWysany: Czw Cze 28, 2007 8:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Mag nie pouczaj innych jak nie do końca mówisz prawdę

Zalecane metody ochrony
-------------------------

W skali koryta rzecznego:

• Utrzymywanie małych nierówności dna jako miejsca zakotwiczenia odrywanych pędów roślin, pozostawianie w korycie zwalonych pni i gałęzi drzew, jeżeli nie tamują przepływu wody.

• Usuwanie dużych przeszkód, hamujących przepływ wody i prowadzących do zamulania dna koryta rzeki.

• Dosadzanie pędów roślin w celu odtworzenia zniszczonego siedliska: zwrócić uwagę na niezbędne warunki - przepływ wody, dopływ i jakość wód podziemnych, strukturę osadów, oświetlenie.

• Przerzedzanie nadmiernego pokrycia dna roślinnością w zeutrofizowanych ciekach - jak wyjaśniono wyżej, jest to zabieg mający na celu ochronę stabilności siedliska! Najlepsze efekty, godzące interesy ochrony siedliska, ochrony przeciwpowodziowej i zespołów ryb reofilnych , uzyskuje się, przeprowadzając wycinanie roślin w układzie warkocza diagonalnych cięć, uwzględniających rozmieszczenie istniejących płatów .

• Naturalnym sposobem redukcji nadmiernie rozrastającej się roślinności zanurzonej w zeutrofizowanej rzece może być pozostawienie lub nawet dosadzenie roślinności drzewiastej przy brzegach, co ograniczy dostęp światła do koryta.


ALE CZY W CZERNICY WYSTĘPUJĄ RYBY REOFILNE !


A najbardziej to podobają mi się te perturbacje
siedliskowe w trakcie nocnych deficytów tlenowych!!! Na terenie gmniny jest to nagminne hehe .
Powrt do gry
Oglda profil uytkownika Wylij prywatn wiadomo
Cortes



Doczy: 28 Cze 2007
Posty: 1

PostWysany: Czw Cze 28, 2007 9:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Od szeregu lat koryto rzeki było czyszczone przez meliorantów. W związku z tym zastanawiam się co było lepsze zostawić śnięte ryby razem z roślinnością w rzece przez jakiś okres aż się rozłożą czy usunięcie je z koryta rzeki?
Czy turyści byliby zachwyceni z takiego obrazu?
Czy świadczyło by to dobrze o nas i estetyce okolicy?
Chodzi tylko o to żeby równie sprawnie usunąć je z nadbrzeża. [/b]
Powrt do gry
Oglda profil uytkownika Wylij prywatn wiadomo
maniek



Doczy: 09 Lut 2007
Posty: 110

PostWysany: Pi Cze 29, 2007 9:51 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Ja mam tylko nadzieję, że sprawa nocnych perturbacji siedliskowych zostanie niedługo wyjaśniona przez strażników miejskich, dzięki fotografiom wykonanym w podczerwieni http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070621/GMINA38/70620091/-1/gmina38
Mag... :wink:
Powrt do gry
Oglda profil uytkownika Wylij prywatn wiadomo
slawianin



Doczy: 24 Kwi 2007
Posty: 77

PostWysany: Pi Cze 29, 2007 11:17 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Muszę Cię Maniek zmartwić, nasi strażnicy miejscy +
pracownicy ochrony środowiska, przebywając
w warunkach deficytu tlenowego i po nocnych perturbacjach, mogą nie być w stanie szybko i sprawnie wyjaśnić zaistniałą sytuację.
A niektórym niedotlenienie upośledza widzenie, więc
fotografie w podczerwieni też nic im nie wyjaśnią.
Powrt do gry
Oglda profil uytkownika Wylij prywatn wiadomo
mag



Doczy: 23 Sty 2007
Posty: 70

PostWysany: Pon Lip 02, 2007 8:15 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Ryby reofilne to inaczej ryby prądolubne i nie chodzi tu o energię elektryczną tylko o nurt rzeki.
Powrt do gry
Oglda profil uytkownika Wylij prywatn wiadomo
slawianin



Doczy: 24 Kwi 2007
Posty: 77

PostWysany: Pon Lip 02, 2007 9:31 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
[quote="mag"]Ryby reofilne to inaczej ryby prądolubne i nie chodzi tu o energię elektryczną tylko o nurt rzeki.[/quote]

Wiemy Mag nco to są ryby reofilne, ale u nas występują ryby fitofilne i nadmierne usuwanie roślin
szkodzi tym gatunkom.
Powrt do gry
Oglda profil uytkownika Wylij prywatn wiadomo
To forum jest zablokowane, nie moesz pisa dodawa ani zmienia na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez moliwoci zmiany postw lub pisania odpowiedzi    Forum slawa.pl Strona Gwna // Jezioro Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach

alexisRed v1.2 // Theme Created By: Andrew Charron // Icons in Part By: Travis Carden
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group